Mój Dom dla Ciebie

tytuł: skąd ONI wiedzieli ..?

27.12.2012, 11:33

Pozdrawiam poświątecznie i prawie noworocznie :-)

Na budowie grzeję i suszę / jak cudnie , że tak ciepło na dworze / a w głowie już jestem przy podłogach , kaflach, wannach drzwiach i przy tym wszystkim na czym się zupełnie nie znam .

( haloo? dzusti..??a na bloczkach betonowych i zbrojeniach , dachach, instalacjach się znałaś ?;-)

Frustruje mnie brak wizji wnętrz..galimatias , który mam w związku z tym w głowie....a jednak dziś się dowiedziałam ,że frustracja jest zbędna .Zastanawiam się tylko głęboko :

s k ą d O N I w i e d z i e l i ? ?;-)

http://muratordom.pl/wnetrza/wnetrza-znak-zodiaku/wnetrza-dla-strzelca-wiecznie-na-walizkach-zobacz-jak-urzadzic-dom-dla-poszukiwacza-przygod-spod-teg,509_9884.html?cat=509&photo=31456#gallery

...jestem strzelcem ....

Na pocieszenie dawno niepisane "lepieje "

***

lepiej obiad zjeść z brukselki

niż wybierać dziś kafelki....

***

lepiej kłuć zastrzyków serią

niż katować się baterią

***

lepiej koklusz mieć za młodu

niźli drzwi z "plastrami miodu"

***

lepiej liszaj mieć na pysku

niźli gresa bez połysku ;-)

***

lepsza w poście tłusta ryba

niż feng shui w domu / chyba ;-)/

***

Agatka zimą, jak jeszcze była zima :-)

4 zima_1.JPG

A! Na pocieszenie jeszcze jedno :

wiecie że dzisiejszy dzień jest DŁUŻSZY od najkrótszego o 3 minuty ?

Hurra! Mamy juz z górki :o)

KOMENTARZE

domdlaciebie

27.12.2012, 11:48

Tytuł: Kilka linków

Dzusti podrzucam Ci kilka linków( wystarczy wkleić je w przeglądarkę) , może coś wpadnie ci w oko ;-)
klose.pl/galeria-wnetrz
domowladni.pl/pomysl/368-wnetrze-przyklady-aranzacji-zdjecia-i-projekty
designsponge.com
facebook.com/pages/LenART-Design/219846378103066?ref=tn_tnmn
lovingit.pl

dzusti

27.12.2012, 12:00

Tytuł: ;-)

dziękuję :-)
Ja mam problem nadmiaru wizji niz ich braku.Muszę je okiełznać i usystematyzować ;-)

Po przeczytaniu artykułu z Muratora / mimo dużej dawki poczucia humoru /głęboko zastanawiam się czy przy takim typie strzelcowego i trafionego w 100% charakteru najlepszą inwestycją nie byłby śpiwór i karton,tak żeby sobie uwić gniazdo gdzieś w kącie ;-)
Faktem jest : od początku budowy ani razu nie przyszło mi do głowy ,że robię coś \\\" na całe życie \\\"...

domdlaciebie

27.12.2012, 12:04

Tytuł: Pomysl

To prawda teraz tyle tego jest na rynku, że ciężko się na coś zdecydować. Ale z drugiej strony to dobrze, bo czasem niewielkim nakładem finansowym, ciekawym pomysłem i dodatkami, możesz odmienić, ożywić całe wnętrze. Poluj teraz na okazje, koniec roku to dobry moment na zakupy;-)

dzusti

27.12.2012, 12:59

Tytuł: :-D

...całe życie poluję na okazje ;-)

anka32

27.12.2012, 13:24

Tytuł: designerskie wizje

Lepiej legać na kartonie niż rokoko mieć w salonie.

Lepsza dobra pralka w pralni niż muśliny w Twej sypialni.

Lepsza kuchnia funkcjonalna niż szpanersko-muzealna.

Lepszy dla Strzelca śpiworek niż ze złota w wannie korek.

basia-b

03.01.2013, 14:11

Tytuł: hmm.

rany, dziewczyny jak wy te rymowanki wymyślacie ;) ja też strzelec ale ni w ząb mi nie wychodzi. hihi...
a propo strzelców... i ich zdecydowania co do aranżacji wnętrz. ja tam się trochę na tym znam, urządzałam już nie jedno wnętrze ale sobie jest inaczej... generalnie komuś łatwiej jest urządzać, robię wywiad jakie są jego potrzeby i biorę sie do roboty.... a sobie? jakie są moje potrzeby??? ratunku. raz takie innym razem inne? to jest nie do zniesienia czasami... próbuję zrobić coś uniwersalnego bo jestem bardziej niż "zmienna kobieta" hihi. a to przyprawia mnie o zawrót głowy :)
ale pewnie jakoś dam radę :)

dzutsi, zaczynamy prawie ten sam etap na naszych budowach, Życzę dobrej zabawy:)

dzusti

03.01.2013, 18:41

Tytuł: :-)

Basia - Strzelcu ;-)
Damy radę ;-)

"...a sobie? jakie są moje potrzeby??? ratunku. raz takie innym razem inne?".. ..no i o tym właśnie pisałam w komentarzu do komentarza dla Domu Dla Ciebie;-)
Galimatias
Nadmiar wyboru
Chaos
aaaa!

.ale podobno można z tym żyć ;-)

Wszystkiego NAJ w Nowym Roku :-)

Gość

06.01.2013, 12:05

Tytuł: agatka II

witamy serdecznie, sliczny domek, szczerze to nas rowniez bardzo zachwycila agatka a w powiekszonej wersji to juz wogule... gdzie dokladnie powstalo wasze gniazdko??? byli byscie chetni oprowadzic po agatce na zywo.

ola

15.01.2013, 12:00

Tytuł: Elewacja

Witaj Dzusti, bardzo podoba mi się Twój domek, jestem ciekawa jaką elewację planujecie? Piękny kolor podbitki ;-)
Pozdrawiam i życzę wytrwałości, gratuluję także wyróżnienia w konkursie.

dzusti

15.01.2013, 17:59

Tytuł: elewwacja

Hej Ola ,
elewacja : hm ;-) coś pomiędzy kremem a zdechłym kanarkiem ?Budyń śmietankowy / ale nie waniliowy ;-)
Jasna w każdym razie i bardziej ciepła niż jadowita ;-)

...ciekawe jak ten kolor wytłumaczę Panom od tynku ...pewnie podumają ...błysk w oku ...piłeczka nad głową jak u pomysłowego Dobromira i ..! eureka ! >> " znaczy się żółty ?"

tytuł: hoo hoo hoo;-)

09.12.2012, 16:38

Mikołajki za nami .Widać grzeczna byłam jak diabli ,bo Mikołaj przyniósł mi :

-przepiękne podbitki i wykończenia ociepleniowo/dachowe ( Panowie naprawdę spisali się na medal:-)

no albo to :

Prześliczne solarki Schueco ( a jak inaczej.Przy oknach już zapowiedziałam :-) wraz ze zbiornikiem pięknym tej samej firmy ;-)

Mikołaj przywiózł mi również :

Prześliczny kocioł Viessmanna

Do kompletu mam również LICZNIK GAZOWY ( po odbiorze kominiarskim.)Ha! Gazownia się poddała;-)))

Na dokładkę mam jeszcze wkład kominkowy Basia z Kratek.pl;-)

http://kratki.pl/pl/produkt/wklad-kominkowy-basia-15-kw-z-wermikulitem--glass_basiaglass

I wyjazd na Mikołajkowy weekend do Lądka Zdroju i Czarną górę ;-)Jeden wyciąg już chodził ;-)

czarna gora_1.JPG

No i w sumie to chyba na tyle "prezentów" ;-)

Teraz czeka mnie ostra końcówka roku- dom się robi w niesprzyjającej atmosferze temperaturowej, zespołowo mamy koniec roku zapchany,dużo pracy,dużo działania.Ale- co tam .Damy radę:-)

Teraz ocieplanie poddasza i od stycznia po podgrzaniu domu- wnętrza.

Ale faaajnie :-)

KOMENTARZE

domdlaciebie

10.12.2012, 13:53

Tytuł: Prezenty

Dzusti, powiedz co robiłaś, że takie nietuzinkowe podarki dostałaś:)

anka32

10.12.2012, 14:52

Tytuł: prezenty

Ściemniaro! Wcale nie byłaś grzeczna cały rok, pozbawiłaś niektórych deseru (nadal czekam na obiecaną zosio-samosiową historyjkę) no i ciągle się gdzieś włóczysz! Popraw się!
p.s. chrzanię prezenty, za które muszę sama płacić:P
p.s.\' przepiękny kolor okien i podbitki! jaką planujesz elewację? nawet z tym szarym fajnie się komponuje:)

basia-b

10.12.2012, 22:23

Tytuł: ***

no pozazdrościć tylko prezentów, hihi no może oprócz podbitki bo mi ona nie potrzebna :)
ale wykończanie wnętrz od stycznia, oooo też bym chciała ;)

dzusti

11.12.2012, 06:13

Tytuł: ;-)

DomDlaCiebie : co robiłam ?;-)...kredyt wzięłam ;-)))

Anka : nie krzycz na mnie ;-))
Przecież nie powiem, że sama sama sama ...każdy chce mieć jakiegoś Mikołaja,choćby wirtualno-bankowego ;-)
- przypomnij mi wpis z historyjką o Zosi Samosi..bo zapomniałam że coś zalegam ;-)
- elewacja- to szare,to są jakieś przedtynkowe przecierki ( nie mylić z zacierem i przecierem)Z tynkiem pójdę w
jakiś żółtawy krem czy cuś...
\"No i ciągle się gdzieś włóczysz\"..Bom Strzelec! Dla mnie włóczenie jest jak oddychanie ;-))

Basia : styczeń to są p l a n y, a jako że grudzień jest krótki to może jak zwykle wyjść inaczej.

Pozdrawiam :-)

anka32

11.12.2012, 10:19

Tytuł: demencja

Odsyłam do Twoich komentarzy do mojego wpisu o kuchennych rewolucjach :)

dzusti

11.12.2012, 15:47

Tytuł: nie zawsze chcieć to znaczy móc - zaległa historyjka dla Anki ;-)

O kuchni i traumie pisałam w \"kuchennych rewolucjach\"

O karniszu miałam ..taaak.....
Zechciałam mieć taki karnisz jak wszyscy - rureczka ozdobna na firanki na szelkach.Pomalowałam pokój (a jakże, znów stany depresyjne ;-) zerwałam stary karnisz, przywiozłam nowy i :
Wierciłam wiertarką z kanapy.Nic.Żelbet nie drgnął.
Poleciałam do rodziców po wiertarkę z udarem.Żelbet nie drgnął.
Poleciałam po drabinę.Co się dosadziłam do ściany to odjeżdżałam .I NIC.Zero dziury.
Zaparłam drabinę kanapą coby nie odjeżdżać , kupiłam nowe wiertła i..udało się.Kołeczki zamontowane karniszowe pałeczki takie też, wieszam poprzeczkę.Spadło.
Robię głębsze dziury, uszczelniam koreczki....spadło.
Wsadzam grube korasy rozporowe..hurrraaa:-) trzyma się !!!..piorę szybko firankę wieszam ...spadło.
Zaklejam klejem do wszystkiego, supermocnym ( nikt nie próbował już nawet proponować mi pomocy..wieszałam karnisz przez tydzień i każda propozycja pomocy mogła grozić śmiercią z powodu zatłuczenia karniszem ;-)
wieszam firanki...trzyma! wow:-) nie jestem jednak beznadziejna ;-)
....w nocy...spadło ;-)
W końcu JAKOŚ- nie wiem jak - wisi.
Okno mam za plecami smętne zwisy karnisza nie przeszkadzają mi zupełnie ;-)
zresztą ...przecież i tak się stąd wynoszę ;-)

Morał ?

dzusti weź ty się lepiej za gotowanie ;-)

..zna ktoś przepis na marynatę do peklowania golonki ?

anka32

12.12.2012, 11:50

Tytuł: nie dość, że demencja, to roztrzepanie

Laska, dobrze, że zedytowałaś wczorajszą opowieść, bo o karniszu było w niej, co kot napłakał:P Ale że mentalne ADHD jest mi bliskie, wspaniałomyślnie rehabilituję Cię w mych blue eyes:)
Co do marynaty, to kup gotową przyprawę do golonki i na opakowaniu znajdziesz najlepszy przepis:)

LOGOWANIE

ARCHIWUM

2012 grudzień

LISTA POSTÓW

ARCHIWUM WPISÓW